środa, 13 marca 2013


Krem dostałam. Ze złotem. Smaruję się i czekam na efekty. Jak efekty będą to polecem cuzamen z powrotem do Polski i wsiądem do tego autobusu gdzie mię po raz pierwszy w życiu dziewczyna ( studentka ) chciała miejsca ustąpić. Nie zapadłam się pod ziemię tylko dostałam ataku śmiechu i powiedziałam jej, że mimo wszystko mam nadzieję, że ciągle jeszcze nie. Była skrępowana. Bez użycia sznurków. Ja rozbawiona. Do końca. 
Oczywiście teściowa, cel tej autobusowej wycieczki, powiedziała, że wyglądam świetnie ( boi się mnie ). Trudno, żeby myślała inaczej ( jeszcze tego by brakowało ).
Zasłoniłam wszystkie lustra. Metoda nie bardzo się sprawdza.
Mam katar. Od lipca jestem przeziębiona po raz trzeci. Biorąc pod uwagę wcześniejsze niechorowanie od jakiś trzydziestu lat, sama nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Teoria starości niczym koło historii zdaje się zataczać krąg. A kysz!
A z drugiej strony jak patrzę na wiek papieża to ludzie kochani!- Życie dopiero przede mną!
Życzę mu jak najlepiej, bo my katolicy sami jesteśmy zmęczeni tym, co się dzieje i czekamy na odnowę oblicza Kościoła. Oby, a może i moje lico pokraśnieje?

8 komentarzy:

Socjo pisze...

Franciszek wygląda bardzo krzepko jak na swoj wiek. Ciekawe jakiego kremu używa ; )

Vill pisze...

Hmmmm zdrówka życze i by krem się sprawdził :P A nie wiek czyni człowieka a patrząc po wpisach to Tobie starośc nie grozi ;D

Czarny(w)Pieprz pisze...

Daj znać czy się sprawdza, mam maseczkę ze złotem - działa cuda:))
w każdym starym człowieku siedzi młody człowiek i dziwi się co sie stało:))wiesz?
zdrówka zyczę:)

Ewa pisze...

skoro to była studentka, to miała zepsuty wzrok od ciagłego czytania. Luzik, coś jej sie przywidziało, widziała tylko Twoje jasne włosy :))

zośka pisze...

Ty, to jest pytanie!

zośka pisze...

Obyś miała rację.

zośka pisze...

Wydaje mi sie , ze żółknę po nim snaczy się złocieję:)

zośka pisze...

Emm, czapkę miałam? Moherowy beret;)

Prześlij komentarz