Takiej zimy jak tegoroczna, to ja nie pamiętam tukej w Jukej odkąd zamieszkuje ten chłodny, opuszczony przez Boga kraj. No jest zimno i nadal nic nie zapowiada poprawy. Nie patrzeć na tubylców krótkich rękawkach, bo to naprawdę nic nie znaczy, a właściwie znaczy - że naród tu zahartowany na tym paracetamolu i wietrze, do bólu. Ja jakby mniej. Odwilż tak wyczekiwaną mam tylko w nosie, głowa mi napingala i ogólnie nic ale to nic mię się nie chce.
Na świecie sławy sięgają bruku, zamiast biegać to się gangsterką zajmują, księżniczki ( takie trochę przyszywane ) się obrażają i twierdzą, że w ciąży to są prywatnie, a następcę to wydadzą na świat już publicznie i śluby też publicznie pokazują, a cycki to znowu prywatnie i ja nie nadążam i się gubię i jak tu panie premierze żyć?
Urząd Skarbowy w moim mieście rodzinnym doprowadzi mnie do furii, o ile już nie doprowadził i jak tak dalej pójdzie, to go podpalę ale inny akt rozpaczy wykonam, co go to opiszą potem w gazecie.
A tymczasem to zarzyję chyba aspirynkę i pójdę chorować.
Filmy widziałam takie:
- Argo
- Linkoln
- Dwoje do poprawki
- Poradnik pozytywnego myślenia
i wszystkie są zarąbiste.
17 komentarzy:
Niedawno w Londynku widziałam panią w sandałkach i z gołymi udami ale za to w płaszczyku i szaliczku. Szłam z Angielkami i te bestie się jeszcze bardziej odwracały i komentowały niż ja:)Szok gołych ramionek i baletek na gołą stópkę w lutym przeżyłam w 2007. Teraz paaanie, to mię nic nie zdziwi.
zdrówka życzę :)
Widzisz, tyle tych Polaków w tym Jukej siedzi, że wszystko się podobne jak w Pl zaczyna robić. Nawet zima zaczyna być prawdziwą zimą.
A tak w ogóle to cieszę się, że coś napisałaś, ale pisz częściej Zośka, bo nam tu tęskno za Tobą. Zima zimą, ale pisać trza. ;-P
A z filmów nie widziałam żadnego ale mam zamiar obejrzeć wszystkie.
No to zdrówka!
Pozdrowionka z okrutnie zimowej Polski. :-)
Sie pdopisuje rekamy i nogamy pod tym co napislalas. tez mam dosc.
A Linkolna tylko widzilam i dobry :)
U nas szalała angina, wynik: 3 na 4 osoby w domu padły ofiarą. Ciagle mi zimno : (((
Man Flu szaleje, chlopy padaja jak muchy. Za 'Argo' zaraz sie zabieram :-)
A mnie dla odmiany Revenue obsypuje kasą ;-) Ale to już chyba koniec dobrego... zasługa odprawy i bycia na bezrobociu (zwroty nadpłaconego podatku). Tu dziś śnieg pada, zgroza!!! Ale żonkile twardo zaczęły kwitnąć, więc może to już ostatnie podrygi zimy (której mam już serdecznie dość) :-)))
A u mnie wiosna, mąż od tygodnia szaleje w ogrodzie, zimnawo ale słonecznie.
Filmów ostatnio mało oglądam, bo albo czytam, albo Mad Men - oszaleliśmy na punkcie tego serialu z mężem,, młócimy jak wiatraki
to ja mam duze zaległości w kinie.... muszę nadrobić :))
Mnie nie dziwi sumie tez nic:)
Juz ok:)
Obiecuje poprawę!
Idzie wiosna!
No ale Ciebie ciągnie na południe;) to będzie cieplej!
I co? fajny?
Dasz rade, życie długie:)
Zima faktycznie niefajna, prawie jak ubiegłoroczne lato. Nawet w Szkocji cieplej (pod koniec lutego) było niż w Surrey...
Prześlij komentarz