No i wygrałam w tego totka.
Zawsze mówiłam, że wygram. Kwestia czasu. Trza być tylko cierpliwym i już. Rolnik śpi ,a mu rośnie, czy jakoś tak.
Przespałam sobotę, przespałam niedzielę, dzisiaj mi się przypomniało, żeby sprawdzić. I sprawdziłam. I jest! I co tera? I co tera?
- odsysanie tłuszczu
- tatuaż na piersi, albo nie, trzy tatuaże- na pierwsi, na plecach, na nogach. Hmm.. to właściwie cztery, bo nogi niby idą na bok ale ciągle mam dwie
- botoks, eee..bedzie boleć, to nie scem.
- Mam! -trwała ondulacja, tak trwała, nie ma to jak mieć loki!
- Prześwietny Drugi Mąż, no ale po co dwa grzyby w barszcz i do tego trujące
- to może kurs gry na cyi , zawsze mnie ten instrument pasjonował
- Wiem! Beczkę ogórków sobie kupię i sama ją zjem, znaczy się nie samą tylko ze chlebem i ze szmalcem i w dupie mam odchudzanie, czyli jak by nie patrzeć, dokładnie tam gdzie mam
-albo może by tak...
matko ze córka nie da się w tym domu na spokojnie pomyśleć, bo Szarańcza jutro siedemnastoletnia ruszyła właśnie do ataku i molestuje o inwestycję w siebie, znaczy się w niego, to chyba najsampierw przyjdzie mi rózgę kupić, żeby się od muchy brzęczącej opędzić i w końcu mieć czas na spokojne planowanie.
Z drugiej strony za 85 funtów będzie ze tym wszystkim trudno.
Prześwietny Pierwszy z nad ksiązki twierdzi, że bogatemu (, że niby mnie? ) to się i byk ocieli i, że nie ma sprawiedliwości na tym świecie. Z tym drugim się zgadzam tylko po co mi ten byk i jeszcze to cielę?
25 komentarzy:
Hehe ,gratki, tyż muszę totka posłac a nóż widelec, albo łyżka :D
Czyli jednak można coś wygrać? A nigdy nie wierzyłam...
Ja jakoś nigdy nie wierzyłam, choć moja chrzestna całe życie gra i całe życie mówi, że coś mi odpali... A tu proszę! Całe 85 funciaków... u lala! ;-D
Idź na masaż! ;-)
Albo SPA.. albo jeszcze inne diabły. Ale wydaj na siebie! ;-D
Gratulacje!! Tylko czasem nie re-inwestuj!
Zanim pojdziesz sie masowac koniecznie sprawdz stan butow i torebek...a nuz jakas bardziej pilaca potrzeba!
P.S
Zapomnij o Bykach I Cieletach!
akulka
Zosko, to Ty tak całkiem by the way sie mocarz zrobiłaś? no ja bym do Spa koniecznie
j
Kup sobie święty spokój, czyli rózgę długą i mocną, której się potomstwo i małżonek będą bali :)
pogratulować :)) tylko nie szalej za bardzo, coby głowa potem nie bolała...
powinnaś wydać na siebie, w końcu to Ty wysłałaś, innym się nie chciało, teraz Ty ten miód spijaj :))
ja bym kupiła kafelki do łazienki :D
I widelec i łyżka!
Ba!
Pod warunkiem , ze u masażysty!
Zamierzam!
re -inwestycja kusi ale wiem ,ze dwa grzyby w barszcz...
Jaga, jak wygram więcej to pewnikiem kupię lot do Warszawy:)
A można ten spokój, serio?
Masz racje starczy na "te" szaleństwa;)
Ale ja strasznie rozdawalska jestem:(
za 85 funtów? bedzie trudno:)
Jedna kup kafelke. Byle duza :-)
Kup se torebke jakiegos modnego projektanta, np. M Kors-tylko trza bedzie dolozyc jeszcze minimum 2 stowki :-) Ale za to jaka gloria i chwala w blogosferze i na YT :-)
A jus Ci bedzie słusznych rozmiarów1
Kofana , kupiłam już parfiumy tegoż Pana i powiem Ci szczerze- śmierdzą łokrutnie:( poszły ad acta
Bylo kupic Roberto Cavalli ! A w jakich zapachach Zoska gustuje, jesli moge zapytac ?
Prześlij komentarz