piątek, 27 lipca 2012

No to najnudniejszą ceremonię otwarcia Igrzysk Olimpijskich mamy za sobą. Żeby nie zasnąć szczypałam Prześwietnego Pierwszego Męża po policzku i wieczór zagryzałam parówkami maczanymi w czerwonym winie.
Moi chłopcy na trzeźwo stwierdzili, że gdyby nie David Beckham i jego długa podróż po Tamizie, to impreza mogła by się skończyć dużo wcześniej i, że to jednak wszystko przez niego. Nawet Ela dłubała mało po królewsku w paznokciach ,aby zabić wszechogarniające ją poczucie bezradności memłania flaków w oleju.
Paul McCartney fałszował ale w pewnym wieku przebacza się wszystko dlatego też publiczność bez gwizdów jeszcze przed zakończeniem całości w pośpiechu opuszczała stadion.
Zaś Gary Lineker z rozbrajającą szczerością przyznał w studiu BBC, że niekoniecznie zrozumiał historyczne odniesienia części artystycznej.
Dobranoc Państwu- ziewwww.




21 komentarzy:

Amber pisze...

Przyznam szczerze,że też nie do końca zrozumiałam zamysł twórczy...

Anonimowy pisze...

zamysl tworcy byl ze terasz my brits wam pokazemy nasz historie.cy cus w tym guscie.przyznam ze ciagnelo sie ale mimo wszystko bylo ciekawsze niz machanie choragiewkami przez 50 tys chinczykow

to bylam ja B

Kaczka pisze...

A fajerwerki dla NHSu? Jakesmy zobaczyli to nam orzeszki z piwem stanely w gardle :-)

zizi pisze...

A mi sie nawet podobalo :)

zośka pisze...

Może o to chodziło;)

zośka pisze...

Trochę B z B zakłamana ta historia, budowę Imperium pokazali i ani słowa o ludzkiej krzywdzie, latach kolonializmu i grabieży na której tego kolosa postawili.

zośka pisze...

Kaczko, co autor miał na myśli? do teraz nie wiem.

zośka pisze...

I dobrze, bo musi być równowaga.
Bezbłędna była Królowa z Bondem ( nie posądzałabym ją o to ) i Rydwany ognia z Jasiem. Ogień obronił się sam.

justmaga pisze...

mi sie baaaardzo podobalo. Soooo British :) Ale z czlowiekiem (nie choragiweka w roli glownej)

GOSh i NHS tez nie zakumalam ale wylecialo mi z glowy to przy rozszalalej muzyce.

Team GB mial najgorsze stroje ale im wybaczam bo kocham D. Bowie ;)

Anonimowy pisze...

To chyba rzeczywiscie ogladalas troche piate przez dziesiate ;-)

Blondynka pisze...

to to już się zaczęło? :P
chyba coś mnie ominęło :)

Ewa pisze...

ja nie oglądałam w całości, marne fragmenty tylko, ponieważ Adam trzymał władzę w ręku i przerzucał co rusz na inne programy, mnie uszczęśliwiając tylko w trakcie reklam. Nie mam zdania więc, ale po tym, co czytam, nie żałuję :))

Dvt pisze...

Bylo wesolo i dla ludu, w dodatku tego mlodszego ludu :) Wszak lud chce chleba i igrzysk. Za brytyjski chleb dziekujemy...

Elka znudzona, bo ja juz chyba generalnie wszystko nudzi, dopiero co musiala odbebnic wlasny jubileusz. Powinna przejsc na emeryture. Albo zaczac naprawde skakac ze spadochronem.

jadwiga pisze...

Dobrze, że Beata am trochę wyjaśniła, bo kominy zrozumiałam dokładnie ale nie wszystko
j

Xymena pisze...

ej, ale Fasola dobry był!

zośka pisze...

Komus przecas podobac się musi:)

zośka pisze...

nadrobisz:)

zośka pisze...

I jeszcze do tego sie wyspałaś:)

zośka pisze...

Jestem za spadochronem!

zośka pisze...

lud znaturalizowany odbiera inaczej

zośka pisze...

Nie zaprzeczę!

Prześlij komentarz